HERMES KRAKOWSKI miesięcznik reklamowo-publicystyczny - oferta
WYDANIE ŚWIATCZNE 2007
SZEROKA DROGA DO RENOMY
 
 
      Zbudować zaufanie klientów do proponowanych usług przewozowych jest nie lada osiągnięciem. Ale zasłużyć na miano solidnej firmy i podbijać wciąż nowe obszary - z sukcesami - jest jeszcze trudniej. Chociaż początki Radio-Taxi Barbakan nie były łatwe, to firma istniejąca na krakowskim rynku już 14 lat, może poszczycić się mianem solidnego partnera biznesowego. Był sierpień 94 roku, kiedy w wyniku rozbieżności zdań uległa podziałowi jedna z firm "taksówkarskich". Grupa kierowców patrzących z optymizmem w przyszłość postanowiła założyć własną sieć - wtedy jeszcze zwaną zwyczajowo taxi 9661. A dodajmy, że już wówczas w Krakowie jeździło około 15 sieci taxi i mnóstwo kierowców niezrzeszonych. Rynek był konkurencyjny, ale przede wszystkim stworzył nisze na powołanie przedsiębiorstwa przewozowego mającego spójny plan rozwoju. Taki plan - można powiedzieć, że "skazany na sukces" - powstał w głowach dwóch ludzi. Prezes Andrzej Bobusia i wiceprezes Stanisław Grzybowski są dzisiaj właścicielami Radio-Taxi Barbakan i w dalszym ciągu dążą do umocnienia firmy na rynku. Z sukcesami, ponieważ aktualnie zajmują pierwsze miejsce na liście firm taxi w Małopolsce i jedno z pierwszych w kraju. Właściciele przedsiębiorstwa to prawdziwi pasjonaci nowoczesnych technologii, które przyniosły i przynoszą wymagających, ale i zadowolonych klientów. Już w 99 roku firma, jako prawdziwy pionier na rynku, uruchomiła ogólnopolski, bezpłatny numer 0-800-400-400, a następnie stronę internetową www.taxi.barbakan.krakow.pl, na której można zamówić nie tylko samochód, ale również zakupy z dostawą do domu. To oczywiście nie koniec. Barbakan był pierwszą w Krakowie i 4 w Polsce siecią stosującą łączność cyfrową, co w znaczący sposób ułatwiło komunikację między potencjalnym klientem, a dyspozytornią. Zupełną nowość stanowi system APZ. Jeżeli klient dzwoni z telefonu stacjonarnego i chce zamówić taksówkę na konkretną ulicę (ulica ta jest przyporządkowana do danego numeru telefonu) naciska klawisz "1" i taksówka jest automatycznie wysyłana pod wskazany adres z potwierdzeniem czasu dojazdu. W przypadku telefonu komórkowego APZ podaje 4 ostatnie adresy, spod których wcześniej była zamawiana taksówka. Każdy numer jest przyporządkowany pod konkretny klawisz od "1" do "4". Wybierając odpowiedni klawisz APZ informuje, że taksówka będzie za okreslony czas na daną ulicę. Jest zatem internet, sieć stacjonarna, komórkowa i nowoczesny system APZ, a to jak zapewniają prezesi wcale nie koniec.
      Sukces firmy na rynku jest ściśle związany z szerokim - perspektywicznym patrzeniem w przyszłość. Z rozwojem, wcielaniem najnowszych technologii i szukaniem nowych możliwości. To oczywiste. Ale nawet najsprawniejsza sieć komunikacyjna nie odniesie sukcesu, kiedy za kierownicą taksówki nie ma uczciwych, pewnych ludzi. Barbakan znalazł duże grono współpracowników, którzy doskonale zdają sobie sprawę, że powodzenie i rozwój firmy zależy także od ich osobistego podejścia. Każdy z pasażerów taksówki oczekuje przede wszystkim uczciwości i miłej obsługi. Szybkość przepływu informacji zapewniają nowoczesne systemy, ale nad pozytywnym subiektywnym odczuciem klienta pracuje każdy kierowca, każda dyspozytorka i również prezesi. A w przypadku Barbakanu temperamenty właścicieli firmy znakomicie się dopełniają. Jak podkreśla wiceprezes Stanisław Grzybowski, kluczem do porozumienia jest własne doświadczenie za kierownicą. Wiadomo wówczas czego należy oczekiwać od kierowców, nad czym się skupić, co poprawić, aby przypadkowy pasażer był zadowolony, by wybrał tę korporację po raz drugi i trzeci itd. W firmie musi panować atmosfera współpracy i porozumienia, zwłaszcza kiedy mowa o ponad 600 taksówkach! A liczba ta sukcesywnie wzrasta. Nadmienić należy, że rzetelne firmy świadczące usługi przewozowe skupiają się na uczciwej rywalizacji lub, jak kto woli, konkurencyjności. Kiedy zadecydowano o tzw. uwolnieniu cen urzędowych, pojawił się problem określenia stref taxi. Nie trudno się domyślić, że w znaczący sposób uderzyłoby to po kieszeni klientów. W różnych kampaniach strefy byłyby uzależnione wyłącznie od wewnętrznych ustaleń. Zbudowano więc porozumienie. Zresztą nie jest tak, jak często uważa przeciętny klient, że między korporacjami taxi panuje jakaś nienawiść, czy "podkładanie sobie nogi" przez firmy. Tylko zdrowa konkurencja buduje pozytywną opinię i pozwala się rozwijać wszystkim korporacjom taksówkowym. A wolę walki /zawsze fair play/ można uwolnić podczas rozgrywek Ligi Taxi, do której należy 9 krakowskich firm przewozowych.
      Budować wizerunek można na wiele, często zaskakujących sposobów. Na tym artystycznym polu Radio-Taxi Barbakan przoduje! Jednym ze "strzałów w dziesiątkę" było odnowienie Warszawy Retro rocznik 1969, i zaangażowanie jej jako "gwiazdy" szeregu imprez, w które chętnie angażuje się firma. Artystyczną duszę w tym niezwykłym duecie reprezentuje Stanisław Grzybowski, charyzmatyczny człowiek zafascynowany teatrem niezależnym - tzw. off'owym, a ostatnio również filmem krótkometrażowym. Na "koncie" firma ma już 4 produkcje. Dzięki temu Barbakan stał się macanasem teatru, różnorakich działań artystycznych, także muzyki i nieocenionym wsparciem dla licznych akcji charytatywnych. Sama firma też lubi zaskakiwać swoich klientów. Od lat trwa cyklicznie powtarzany - ujmijmy to - happening z Warszawą 69 w roli głównej. W Walentynki, Dzień Kobiet czy na Mikołaja, można - przy odrobinie szczęścia - przejechać nie tym unikatem, nie płacąc za kurs i dodatkowo otrzymać upominek od Radio-Taxi Barbakan. Takich okazji w roku bywa więcej. Trzeba mieć tylko szeroko otwarte oczy i chęć uczestnictwa w tych zaskakujących przedsięwzięciach teatralnych. Głowy prezesów aż kipią od takich niekonwencjonalnych pomysłów. A może do ślubu Warszawą Retro? Czemu nie...
      Prezesi Andrzej Bobusia i Stanisław Grzybowski spełniają też marzenia ludzi, których życie nie potraktowało zbyt łaskawie. "Grosz" z każdego kursu trafiał najpierw dla dzieci z prokocimskiego szpitala, a teraz dla fundacji "Mimo wszystko" Anny Dymnej. Barbakan wspiera akcję "Pola nadziei", "Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy" Jurka Owsiaka, przedszkola, kluby sportowe i szereg małych wydarzeń kulturalnych. Długo by wymieniać. Jedno jest pewne. Na sukces Barbakanu złożyło się wiele czynników. Najcenniejszym - z perspektywy właścicieli - jest zapewne zaufanie klientów. Dla osób korzystających z usług Radio-Taxi Barbakan pierwsze miejsce zajmuje nowoczesność komunikacji i uczciwość. Dla obydwu stron - traktowanie się po partnersku.



















 
        MgS